Słowem wstępu przypomnę, czym jest VPN (ang. akronim „Wirtualnej Sieci Prywatnej)? Wirtualna Sieć Prywatna, to nie fizyczna, a właśnie forma wirtualnej sieci komputerowej. Istnieją dwie formy wykorzystania VPN: a) do szyfrowania połączenia internetowego, b) do szyfrowania połączenia internetowego łączącego się z siecią lokalną, np. firmy. W tym artykule zajmę się pierwszą formą wykorzystania.
Korzyści z VPN przy internetowej łączności
Gdy korzystasz z internetu, przeglądasz strony, wysyłasz emaile, oglądasz filmy i tak dalej, przy włączonym VPN, cała transmisja internetowa jest zaszyfrowana i nikt postronny nie może jej podejrzeć, np. haker w publicznej sieci WiFi. VPN ukrywa twój prawdziwy numer IP, który jest swego rodzaju adresem w internecie, umożliwiającym twoje łatwe namierzenie. W połączeniu z szyfrowanym DNS, twój dostawca internetu nie sprawdzi oglądanych przez ciebie stron WWW.
VPN znacząco poprawia bezpieczeństwo przesyłanych danych. Najlepiej jest uruchomić własną sieć VPN i nie jest to trudne, ale nadal wymaga nieco cyfrowych kompetencji w zakresie IT i bezpieczeństwa sieci. Najłatwiej uruchomić VPN w domu będzie skorzystanie z usług firm trzecich. Rejestrując konto użytkownika, ściągasz aplikację, kilka minut i gotowe. Masz działający VPN w domu.
Przesyłając swoje dane przez VPN firmy trzeciej, przesuwasz „zaufanie” od swojego dostawcy internetu (ISP), do dostawcy VPN. Zamiast ISP, to dostawca VPN technicznie może mieć wgląd do wszystkiego co robisz w sieci. Dlatego warto wybierać tych dostawców, którzy oferują usługę w ramach zasady „zero-knowledge”, czyli polsku „brak wiedzy”. Taka adnotacja musi oznaczać, że klucze szyfrujące są tylko na twoich urządzeniach podłączonych do VPN i ich nie opuszczają, a więc dostawca VPN i nikt obcy nie jest wstanie zobaczyć twojego ruchu internetowego.
Wady usług VPN firm trzecich
Opiszę tutaj wady usług VPN, które dotyczą tylko dostawców usług VPN. W artykule „VPN - Bezpieczny Internet w domu bez podsłuchu” opisuję wady nieco z innej perspektywy. Opisywane tutaj wady raczej nie będą dotyczyć VPN zainstalowanej u siebie w domu, tj. nie korzystając z usług firm trzecich.
- Zaufanie. Przekazujesz swoją internetową transmisję przez serwery firmy trzeciej dostarczającej „Wirtualną Sieć Prywatną” VPN. Musisz zdobyć wiedzę o niej, jak dba ona o prywatność i bezpieczeństwo użytkowników. Poszukaj w sieci negatywnych informacji o wyciekach danych, złych praktykach tej firmy. Jeśli nic nie znajdziesz, to jest to dobry znak.
- Współdzielone numery IP. Usługa VPN kamufluje twój prawdziwy numer IP, gdy cały twój ruch przechodzi przez obcy serwer, który ma inny numer IP. Pod względem prywatności i bezpieczeństwa do duża zaleta, ale są też wady. Wielu użytkowników VPN wchodzi na strony internetowe mając ten sam numer IP. Systemy zabezpieczeń tych stron WWW uważają taki ruch za nienaturalny i stwarzający zagrożenie. Efektem będzie albo całkowita blokada wejścia na daną stronę WWW, albo konieczność rozwiązania zadania Captcha.
- Często zmieniane numery IP. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej nie dobrze. Sieci VPN są wykorzystywane przez użytkowników w nie zawsze dobrych celach, czasami dany numer IP zostaje permanentnie zablokowany przez serwer WWW lub inną usługę. Korzystając z VPN nieraz ma się zablokowany dostęp do stron i innych usług, dlatego sieci VPN zmieniają numery IP. Dostępność nowych adresów IP jest ograniczona, są one zdobywane na giełdach, czy w inny sposób bezpośrednio od globalnych dostawców numerów IP. Efektem może być identyfikowanie ciebie np. przez Google, że w tej chwili jesteś w innym kraju, np. Arabii Saudyjskiej i widzisz treść na YouTube z tamtego kraju.
- Niejasne zasady korzystania i zła jurysdykcja. Rejestrując konto użytkownika musisz zgodzić się na warunki, które nie zawsze są korzystne. Kontrola jest podstawą zaufania, a więc skoro musisz zaufać takiej firmie przekazując transmisję internetową przez ich serwery, to dobrze jest przeczytać regulamin usługi – szczególnie kwestie bezpieczeństwa, przetwarzania danych, prywatności, udostępniania danych osobom trzecim. Dostawca VPN musi działać zgodnie z prawem, dlatego jurysdykcja państwa, pod jakim ta usługa działa też ma znaczenie. Nie tylko kraje totalitarne, ale również demokratyczne (np. USA, kraje UE, Australia, Kanada) inwigilują i wymagają pewnego dostępu do danych. Republiki „bananowe”, czy raje podatkowe, które nie należą do inwigilacyjnej sieci np. „14-Oczu”, to dobre jurysdykcje.


- Wiedza o tobie. Im mniej dostawca VPN wie o tobie tym lepiej. Twój email, numer telefonu, dane karty płatniczej, adres IP, skrypty śledzące to elementy, które negatywnie wpływają na utrzymanie prywatności w sieci i bezpieczeństwa. Dostawca VPN nie powinien używać skryptów śledzących (marketingowych cookies, cyfrowego odcisku palca itp.) oraz powinien dawać możliwość zakładania konta bez użycia adresu email i umożliwić płatność kryptowalutami.
- Brak „Warrant canary”. Co to jest „Warrant canary”? Po wejściu na stronę dostawcy VPN, gdy nie widzisz podstrony o tym tytule, musi zapalić się tobie „czerwona lampka”. Na tej podstronie dostawca publikuje informacje, czy i w jakiej ilości otrzymuje wezwania od państwowych służb do udostępnienia informacji o użytkownikach. Gdy dostawca nie udostępnił żadnej informacji służbom w ostatnim roku, to jest godny polecenia. Służby państwowe wiedzą, że wezwanie będzie bezskuteczne jeśli dostawca nie ma możliwości odszyfrowania danych i niewiele ma do przekazania.
- Brak aplikacji „open source”. Aby połączyć się z VPN dostawcy, najczęściej musisz ściągnąć aplikację np. na smartfona. Aplikacja „otwartego źródła” daje możliwość podejrzenia jej konstrukcji i działania przez każdego chętnego. W takich aplikacjach trudno jest przemycić szkodliwy dla użytkownika i jego prywatności kod. Nie korzystaj z usług VPN gdy aplikacje nie są otwartego źródła.
Samodzielnie musisz odpowiedzieć sobie na pytanie „Przed czym lub kim chcesz się chronić?” i na tej podstawie dobierać rozwiązania ochrony prywatności i bezpieczeństwa danych, w tym wybór dostawcy VPN, czy stworzenie własnego VPN. W serwisie „Technologie w domu” opisuję różne sposoby na ochronę w sieci, ich wady i zalety. Tylko paranoik starałby się wdrożyć wszystkie rozwiązania w życie. Odpowiedź na wyżej wspomniane pytanie, da tobie wskazówkę, jakie rozwiązania należy wdrożyć.