Codzienne przeglądanie stron internetowych to przesyłanie do sieci reklamowych i serwisów analitycznych informacji o tobie w oparciu o identyfikatory zapisane w plikach cookie. Odrzucanie zgód na wykorzystanie cookies nie zawsze jest możliwe, a całkowite ich zablokowanie może uniemożliwić poprawne wyświetlanie stron internetowych. Rozwiązaniem jest tryb incognito w przeglądarce.
Czym jest „tryb incognito” w przeglądarce?
Dzisiaj chyba każda przeglądarka posiada tryb incognito, zwany również trybem prywatnym. Na czym on polega? Strony przeglądasz tak samo jak wcześniej i strony mogą zbierać o tobie informacje, jednak z tą różnicą, że po zamknięciu okna trybu incognito wszystkie pliki cookie, historia przeglądania, dane przeglądania zostają skasowane. A więc nie ma możliwości śledzenia dalszej, twojej aktywności w sieci chociażby przez reklamowe sieci.
Tryb incognito nie musi być wykorzystywany do ukrycia swojego przeglądania. Tryb ten zachowuje się tak, jakby się miało drugą przeglądarkę, wbudowaną w tą pierwszą. Jeśli na przykład masz dwa konta użytkownika w jakimś serwisie internetowym i chcesz być jednocześnie zalogowany do nich to wystarczy wykorzystać tryb normalny i incognito. Dane logowania, przeglądania nie przenikają się między trybami.


Dodatkowa korzyść z prywatnego przeglądania stron internetowych
Prywatny tryb świetnie nadaje się do przeglądania stron, których treść zmienia się w zależności od twojej historii przeglądania, użytkowania danej witryny WWW. Spróbuj skorzystać z wyszukiwarki Google w trybie normalnym i prywatnym. Zauważysz różnice w wynikach wyszukiwania. W trybie normalnym wyniki są zmodyfikowane, co ma związek z analizą twoich poczynań w sieci – tak Google cię monitoruje i analizuje. Ceny biletów lotniczych też mogą się różnić na stronach linii lotniczych. Cena biletu może być wyższa, gdy uruchomisz stronę linii lotniczej drugi raz i nie kupiłeś biletu za pierwszym razem. P.S. Warto wyszukiwać biletów nie będąc zalogowanym do strony linii lotniczej, dopiero podczas zakupu podaj dane logowania.
O czym musisz pamiętać?
Przeglądanie stron internetowych w trybie incognito daje namiastkę prywatności, nie jest to w pełni prywatne przeglądanie. Jest to tylko wydzielenie przeglądania do odrębnego „środowiska” i usunięcie danych po każdorazowym zamknięciu. Do pełnej prywatności powinieneś wykorzystać VPN, sieć TOR, wyszukiwarkę DuckDuckGo/StartPage zamiast Google/Bing.
Aha! Zrezygnuj z przeglądarki Google Chrome, nawet w trybie incognito śledzono twoje poczynania w sieci. Podobno zaprzestano tej praktyki, ale przypominam, że dla darmowych usług Google, to ty jesteś „produktem”, na którym się zarabia.